Ja także uważam, że Ralph Fiennes sprawdził się jako Lord Voldemort. Moja wypowiedź to - pomimo braku jakiejś emotikony w stylu: ":P" albo ":D" - czysty żart. Chodziło o spłycenie wyboru tylko
do kwestii podobieństwa (bo chyba wypaliłoby bez charakteryzacji).