Jeszcze nigdy nie zaniżyłem komuś oceny na filmwebie za poglądy czy życie prywatne, ale dla tego pana zrobię wyjątek. Sąd jak zwykle wykazał się wrażliwością i rozwagą ameby - 6 miesięcy ograniczenia wolności (nie pozbawienia) za 7 lat znęcania się nad kobietą.
Tutaj powinno oceniać się przede wszystkim "sztukę", a nie życie prywatne. To są dwie różne rzeczy, choć w pewnym stopniu powiązane. Brutalna prawda...
z tego co obecnie wiadomo to żona kłamie, nic się kupy d--- nie trzyma w jej zeznaniach, kobiety lubią tak kłamać, nie jeden facet był oskarżany w sądzie - przeważnie chodzi o forsę.
Nie znam tej sprawy , ale znając polskie sądy i ich ulubione zajęcie - osądzanie z pomówień , oraz spryt ludzi umiejących tym grać - zachowałbym dużą ostrożność.
Ok. Cacy. Co to ma do jego twórczości ? To nie plotek czy inne badziewie, gdzie oceniamy życie prywatne !