Na 19 filmów, w których grała 13 zrobił Kolski...
Nie fajnie. Pewnie gdyby nie on w ogóle by jej nikt nie znał. Smutna prawda.
Jest to bardzo uboga aktorka jeśli chodzi o warsztat aktorski. Sprawia wrażenie w ogole nie zainteresowanej swoimi rolami.
A James Cameron i Linda Hamilton? A Luc Besson i Milla Jovovich? Jest wiele znanych i docenianych aktorek, które "wygryzły sie" na wielkich ludziach,a mimo to pozostają na topie.Nie umniejsza to jednak jej talentowi, który osobiście podziwiam. Kwestia gustu. Ja ją bardzo lubię.
Możesz dokładniej uzasadnic co z jej "wasztatu" lubisz?Ona nawet naturalna nie jest co często jest zaletą aktorek talentu.
Akurat nie Kolski ja odkrył, ale Załuski w Koglu-Moglu. A lepszej i tak pasującej aktorki do wczesnych i tych najlepszych filmów Kolskiego po prostu nie widzę.
Swoją kultowa rolę zagrała w Koglu-Moglu, który nie jest filmem Kolskiego, więc nie masz racji :)
Dlaczego smutna prawda? To prawda, ale dlaczego smutna? Gra dobrze, ewidentnie dobrze jej się pracuje z mężem i dogadują się. Nie sądzę ze on ją na siłę wciska do tych filmow bo ona tam po prostu pasuje. Czują artystycznie te same klimaty to niech razem tworzą. W „Ułaskawieniu” była wspaniała, zasłużona nagroda w Gdyni.